Tempery - dla jednych to zwykła technika, którą pamiętamy z lekcji plastyki. Dla innych jest to ulubione medium sztuki o specyficznych cechach.
Mowa oczywiście o farbach temperowych, z którymi spotkał się prawie każdy z nas. Interesuje Was historia tego medium i chcielibyście poznać ich skład? Jeśli tak, to zapraszamy do czytania!
Nie ma chyba osoby, która nie pracowała z farbami temperowymi. Czy to na zajęciach plastycznych w szkole podstawowej, czy przynajmniej spotykając się z nimi w którymś momencie swojej twórczości artystycznej. Farby temperowe to jedna z ulubionych i najczęściej stosowanych technik malarskich. I nie ma w tym nic dziwnego! Łatwo się z nich korzysta, ich kolory zachwycają dzieci i dorosłych, a do tego są dostępne we wszystkich sklepach Koh-I-Noor Hardtmuth. Ale czy wiecie, jak powstała ta technika malarska?
Termin pochodzi od łacińskiego słowa „al tempera”, co w tłumaczeniu oznacza „mieszać”. Cechami charakterystycznymi tej techniki są wysoka siła krycia, szybkie schnięcie, matowy wygląd koloru. Jest to również farba wodorozcieńczalna, którą można rozcieńczać nawet po wyschnięciu. Niewielką wadą może być zmiana odcienia po całkowitym wyschnięciu farby, nie jest ona jednak tak dostrzegalna jak w przypadku gwaszy. Można nimi malować na prawie każdym podłożu, od zwykłego kartonu po płótno, płytę wiórową, czy ścianę.
Oprócz podłoża warto również zaopatrzyć się w paletę, najlepiej drewnianą, a także kubek na wodę i pędzle. Do farb temperowych można używać pędzli syntetycznych lub z naturalnego włosia. można również eksperymentować i malować szpatułką lub innym narzędziem. Dzięki gęstej konsystencji farby temperowe doskonale nadają się do tego typu malowania.
CZY WIEDZIAŁEŚ O TYM...?
Według dostępnych źródeł historia farb temperowych, najstarszej techniki malarskiej, sięga starożytnego Egiptu, gdzie ich ślady znaleziono na trumnie z mumią. Ta farba temperowa była daleka od tempery, którą znamy dzisiaj. Współczesna farba temperowa składa się z syntetycznych pigmentów i emulsji ze środkami emulgującymi, takimi jak klej, kazeina czy wosk, które pełnią funkcję spoiwa. W starożytnym Egipcie farby temperowe zawierały naturalne pigmenty, klej zwierzęcy, gumę akacjową lub mleko figowe.
Później, w starożytności, po raz pierwszy spotykamy się z terminem “tempera jajowa”, która utrzymuje się wśród technik plastycznych aż do średniowiecza, gdzie zajmuje ważne miejsce, zwłaszcza w iluminacjach ksiąg i malarstwie tablicowym. Wszystko to zmieniło się wraz z rozwojem farb olejnych w okresie renesansu, które stopniowo wypierały temperę. To, że tempera została zepchnięta na dalszy plan, nie oznacza, że całkowicie zniknęła. Wielu znaczących artystów tworzyło i nadal tworzy w tej technice niezwykłe dzieła sztuki. Tempera stała się ulubionym medium m.in. Williama Blake’a, Giorgio de Chirico i Egona Schiele.
Wypróbuj z nami technikę tempery jajowej!
Jajko jest jednym z najstarszych emulgatorów używanych do tworzenia temper. Dzięki swojemu składowi jest swego rodzaju zwierzęcą emulsją zawierającą m.in. wodę, lecytynę, tłuszcz jajeczny i inne. Istnieje sposób aby nadać nieco charakteru klasycznej temperze jaką kupujemy w sklepie. Będziemy do tego potrzebować jednego żółtka, oleju lnianego w mniej więcej połowie ilości jajka i klasycznych farb temperowych w tubce. Proporcje i sposób mieszania składników różnią się między artystami, dlatego najlepiej jest poeksperymentować. Rezultatem powinien być nasycony obraz z wyższym połyskiem, który będzie różnił się od klasycznego malowania temperą. Miłej zabawy!