Prawnik zajmujący się malarstwem - Nikol Řeháková

Dla jednych sztuka staje się pracą, dla innych hobby, którym zajmują się w wolnym czasie. Łączy nas jednak jedno: nie możemy żyć bez sztuki.

Tym razem skupiliśmy naszą uwagę na twórczości Nikol Řehákovej z Trzyńca w Czechach, która pracuje pod pseudonimem malující právnička.




 

„Kiedy byłam dzieckiem, tworzyłam najróżniejsze szalone rzeczy, od pomalowanej, pogniecionej kulki folii aluminiowej owiniętej koralikami i przedstawiającej planetę, po stworzenie mojego pierwszego albumu z wycinkami” – Nikol opowiada o swoich początkach. Nikol intensywnie zajmowała się sztuką już od czasów podstawowej szkoły plastycznej oraz w czasie nauki w liceum. Przełom nastąpił jednak, gdy poszła na studia, gdy musiała poświęcić się studiowaniu prawa, a wszelkie inne zainteresowania trzeba było zostawić na później.




 

„Po studiach zaczęłam pracować w rzecznictwie i po roku odkryłam, że bardzo brakuje mi sztuki. Zapisałam się na weekendowy kurs, który mnie podekscytował i pokazał, w jakim kierunku zmierzam” – opisuje Nikol jej powrót do tworzenia. „Zaczęłam co tydzień uczęszczać do pracowni artystycznej w Ostrawie, rozpoczęłam naukę w szkole muzycznej, a także uczęszczałam na kursy rysunku i malarstwa figuratywnego. Wykształcenie, które zdobyłam przez ostatnie cztery lata, bardzo pomogło mi w dalszym rozwoju mojej pracy i rozwijać swoją ekspresję artystyczną” – dodaje.

Nikol tworzy głównie portrety, a także abstrakcję, co na pierwszy rzut oka może wydawać się dość kontrastujące pod kątem tematycznym. Jej prace jednak umiejętnie łączą te dwa tematy i są dobrze przemyślane w szczegółach. „Nawet w rzeczach realistycznych możemy w zasadzie dostrzec abstrakcję i to właśnie bardzo mi się podoba w tym stylu. Nie jestem zwolenniczką „przelej to na płótno i będzie to abstrakcja”. Myślę, że sztuka abstrakcyjna to niesamowita nauka, w której zawsze można znaleźć coś nowego.”



 


 

„Lubię też malować w plenerze, gdzie staram się uchwycić pejzaż, głównie w akwarelach. Nie stronię jednak od innych tematów, np. martwej natury. Myślę, że różnorodność prac pomaga artyście rozwijać umiejętności i otwiera nowe horyzonty, na przykład w moich obrazach z żywicy staram się łączyć abstrakcję z rysunkiem i malarstwem” – kontynuuje Nikol, opisując swoje prace.


 


 

Nikol lubi także samodzielnie studiować teorię sztuki i różne technologie, wyszukując informacje głównie w książkach zagranicznych. Oprócz książek o sztuce lubi także kupować przybory artystyczne.

„Nigdy nie wychodzę ze sklepu z artykułami plastycznymi bez kupienia przynajmniej nowej gumki. Często korzystam z różnych szkicowników i notatników. Lubię ćwiczyć szkicowanie portretów, do czego teraz wykorzystuję szkicownik z kredkami Progresso, a przy rysowaniu portretów węglem i pastelami wykorzystuję węgiel Gioconda i zestaw suchych pasteli. Na koniec muszę także wyznać, że absolutnie uwielbiam niebieską i fioletową farbę akrylową Koh-I-Noora i nie udało mi się jeszcze znaleźć żadnej innej, która mogłaby z nimi konkurować. Ale nie jestem pewna, czy powinnam o tym wspominać, żeby wszyscy tego nie wykupili” – dodaje z uśmiechem.



 

 
 

W czasie pandemii Nikol nie tylko pomyślnie zdała egzaminy prawnicze, ale także ciężko pracowała nad swoimi projektami artystycznymi, co przyniosło jej nominację w prestiżowym międzynarodowym konkursie plastycznym. Obserwuj malującą prawniczkę w mediach społecznościowych lub odwiedź jej stronę internetową.

 

Zobacz pozostałe wpisy