Zophie to młoda i utalentowana artystka z Niemiec. Patrząc na jej świetne portfolio, które można zobaczyć chociażby na Instagramie, trudno uwierzyć, że jest artystką samoukiem. Zdecydowanie zachęcamy zapoznać się z jej twórczością i zapraszamy do poniższego artykułu!
Witaj Sophie! Od jak dawna poświęcasz się sztuce?
W miesiącach zimowych 2021 roku zaczęłam poważnie traktować rysunek i studiować sztuki piękne. Zdałam sobie sprawę z tego, co robi wielu studentów sztuki na akademiach, więc zaczęłam studiować Charlesa Bargue'a i spróbowałam także rysunków odlewanych. To był naprawdę dobry sposób na poznanie rysunku, użycia światła i cienia. Od tego czasu odbywam podróż edukacyjną, skupiając się na sztuce reprezentacyjnej i odnajdując w niej własny głos.
Traktujesz twórczość artystyczną bardzo poważnie. Kończysz lub ukończyłaś jakąś profesjonalną edukację artystyczną?
Jestem głównie samoukiem. Zeszłego lata dołączyłam do kursu online prowadzonego przez Stephena Baumanna na Patreonie i wiele się tam nauczyłam. Jednak zazwyczaj po prostu uczę się, uważnie obserwując i studiując prace moich ulubionych artystów. Zdecydowanie moim marzeniem jest brać w przyszłości lekcje u profesjonalnego artysty.
Szacunek za bycie samoukiem! Dlaczego zdecydowałaś się na portretowanie ludzi?
Od dziecka rysowałam głównie ludzi, a zwłaszcza twarze. Nie ma konkretnego powodu, po prostu czuję wielki pociąg do piękna ludzi i emocji, które portrety mogą przekazać.
Pięknie powiedziane. Co wolisz, rysować czy malować?
W tej chwili wolę rysować niż malować, bo tak jest mi łatwiej. Chociaż malowanie jest trudniejsze, jest również bardzo fascynujące i na pewno będę to częściej praktykować w przyszłości.
Wciąż wzbogacam swoje doświadczenie i próbuję różnych narzędzi i mediów artystycznych. Niedawno odkryłam pastele olejne i bardzo podobają mi się rezultaty, nawet jeśli zajmuje to znacznie więcej czasu i jest żmudną pracą, aby zrobić to dobrze.
Czerpiesz również inspirację ze sztuki dawnych mistrzów portretu. Jacy są twoi ulubieni artyści?
O tak, bardzo lubię sztukę dawnych mistrzów! Podobnie jak wielu innych współczesnych artystów, szczególnie podobają mi się obrazy Johna Singera Sargenta. Mogłam osobiście zobaczyć jego „Lady Agnew of Lochnaw” w Scottish National Gallery i od razu się zakochałam.
Niemiecki portrecista Franz Xaver Winterhalter jest dla mnie kolejną wielką inspiracją, a poza tym lubię wielu impresjonistów, takich jak Pierre-Auguste Renoir, Frank Weston Benson i Vincent van Gogh. Wreszcie, Gustav Klimt ze swoją wyjątkową stylizacją jest dla mnie również ogromnym wzorem do naśladowania.
Mówiąc o wielkich nazwiskach w sztuce, jaki jest twój ulubiony okres w historii sztuki i dlaczego?
Powiedziałbym, że na pewno francuski i amerykański impresjonizm. Podoba mi się, jak artyści uchwycili światło za pomocą farby i po raz pierwszy użyli tych wspaniałych i żywych kolorów. Podoba mi się też niezbyt realistyczne, ale wciąż rozpoznawalne i niezbyt abstrakcyjne, przedstawienie w wielu dziełach sztuki z tego okresu.
Lubisz też czytać o sztuce. Jakich książek Twoim zdaniem nie powinien przegapić żaden artysta?
Dobra książka o anatomii dla artystów jest bardzo cenna i warta posiadania, aby poznać sylwetkę człowieka. Bez podstawowej znajomości anatomii nie jest łatwo narysować przekonujący portret. Kurs rysunku Charlesa Bargue'a to kolejna świetna książka do nauki podstaw, a każda książka Jamesa Gurneya jest warta wydanych pieniędzy, ponieważ jest pełna klejnotów dotyczących każdego aspektu rysowania i malowania - „Kolor i światło” to moja ulubiona.
Dziękuję za wspaniałe wskazówki, ale wróćmy do ciebie. Gdzie znajdujesz tematy do swoich prac? Czy twoi modele to przypadkowi ludzie, czy też tworzysz portrety na zamówienie?
Obydwa. Skupiam się najczęściej na zdjęciach i staram się znaleźć te, które w ciekawy sposób oddają odpowiadające mi walory. Na przykład odrobina światła przesuwająca się po twarzy zawsze wzbudza zainteresowanie widza. Istnieją wspaniałe strony internetowe, na których możesz użyć dowolnego zdjęcia jako odniesienia za darmo, na przykład pexels.com. Moją drugą pasją jest samodzielne fotografowanie. Wszystkie moje zdjęcia są robione i edytowane przeze mnie.
Wolisz więc tworzyć na podstawie zdjęcia niż żywego modela?
Być może już wiesz, że pracuję głównie ze zdjęciami. Wolę pracować sama w domu i bardzo się denerwuję, gdy rysuję wokół innych. Może powinnam pewnego dnia spróbować lekcji rysunku na żywo.
Ta decyzja należy do Ciebie. Jakie produkty Koh-i-noor Hardtmuth mieliście okazję wypróbować?
Spotkałam artystę używającego ołówków grafitowych z Koh-i-noor Hardtmuth. Polecił mi je, więc przeszukałam lokalny sklep z artykułami dla plastyków i znalazłam zestaw ołówków grafitowych. Po raz pierwszy zetknęłam się z Waszą marką i bardzo polubiłam pracę z tymi ołówkami.
To wspaniale! Jaka jest twoja ulubiona technika?
Podczas rysowania grafitem lubię rozcierać go wiszerem lub pędzlem, aby uzyskać gładkość, a podczas pracy z pastelami olejnymi jest to mieszanie kolorów z dużym naciskiem, a także rozmazywanie palcami lub wacikami .
Podsumowując, mamy trudne pytanie. Gdzie chciałabyś się widzieć za 10 lat jeśli chodzi o sztukę?
Za 10 lat naprawdę chciałbym móc tworzyć te wszystkie dzieła sztuki, do których nie mam jeszcze umiejętności ani cierpliwości, i przekazywać silne pozytywne emocje za pomocą mojej sztuki. Byłoby również wspaniale, gdybym do tego czasu mogła wystawiać swoje najlepsze prace w galerii sztuki tutaj, w Niemczech.
Patrząc na wspaniałe zdjęcia, które tworzysz, wierzymy, że wkrótce osiągniesz swoje cele. Bardzo dziękujemy Zophie za poświęcenie czasu na udzielenie odpowiedzi na nasze pytania!